Footowyzwanie – Początek

Kupienie aparatu to dopiero początek. Ogrom zagadnień, z którymi będę miał do czynienia dotarł do mnie już podczas przeglądania instrukcji obsługi aparatu (skróconej!). O ile tutaj mogłem sobie powiedzieć, że tematy sprzętowe nie są tak ważne to po zrobieniu kilku pierwszych fotek wiedziałem, że czeka mnie dużo pracy nad ogólnie pojętą techniką. Jako, że najważniejszy jest plan postanowiłem sobie zrobić foto wyzwanie, które będzie na mnie wymuszało cotygodniową ekwilibrystykę z aparatem. Potrzebna jest też motywacja i coś co ułatwi egzekwowanie postanowienia. Tą pomocą trzymającą mnie w ryzach mają być cotygodniowe wpisy omawiające wybrane wyzwanie.

Zasady są proste – w każdy poniedziałek publikuje wpis z deklaracją, którym tematem zajmuje się w nadchodzącym tygodniu oraz krótkim lub długim podsumowaniem tego co zrobiłem przez ostatnie 7 dni. Ważne jest to, że jako liczą się wyłącznie zdjęcia zrobione w czasie trwania wyzwania – nie mogę wrzucać fotek zrobionych wcześniej. Postaram się wrzucać również zdjęcia będące wynikiem mojego konwulsyjnego napieprzania w migawkę, ale mogą być one na tyle tragiczne, że po prostu będzie mi wstyd. Poniżej lista wyzwań:

  • Detal
  • Architektura
  • Makro
  • Dziecko
  • Wieloplan
  • Miasto
  • Lampa błyskowa
  • Długi czas naświetlania
  • Egzotyka
  • Zaduma
  • Jedzenie
  • Kawa/Herbata
  • Deszcz
  • Prędkość
  • Ruch
  • B&W
  • Sepia
  • Kolor
  • Linia
  • Żabia perspektywa
  • Ptasia perspektywa
  • High key
  • Low key
  • Do góry nogami
  • Dyptyk
  • Natura/Las
  • Starość
  • Symetria
  • HDR
  • Wzór
  • Kształt
  • Autoportret
  • Fashion
  • Vintage
  • Poranek
  • Cisza
  • Rytm
  • Rama zdjęcia
  • Zoom w czasie naświetlania
  • Humor
  • Portret
  • Zdjęcie produktowe
  • Znany fotograf
  • Kreowanie
  • Street
  • Zdjęcia nakładane
  • Abstrakcja
  • Pejzaż
  • Szeroki kąt
  • Cień
  • Tekstura
  • Dłonie
  • Woda
  • Lustro
  • Perspektywa
  • Malowanie światłem

 

Pierwszy wyzwanie już za mną i efekty są zdumiewające. Na tyle zdumiewające, że oszczędzę sobie ich publikacji. Zrobiłem pierwsze podejście do portretu z lampą błyskową. Korzystałem z wbudowanego flesza, na który nałożyłem własnoręcznie stworzony dyfuzor. Za tło służył koc, a dodatkowe świtało pochodziło z lampki nocnej i żyrandola. Światła naturalnego brak. Nie umiem robić portretów, z lampą błyskową również nie miałem za wiele wspólnego, więc nie efekty były niezbyt ciekawe – twarz w nienaturalnym kolorze, z uwagi na mało miejsca nie mogłem rozmyć tła. Jednym słowem porażka. Żeby nie przestraszyć potencjalnych czytelników (lol) jednolitym blokiem tekstu musze dodać jakieś zdjęcia. Pokaże zatem co zrobiłem głowiąc się nad pracą domową na portal Szeroki Kadr – https://www.szerokikadr.pl/fotograf-miesiaca/artur-nyk.

 

 

Tematem miała być abstrakcja i myślę, że coś z tego wyszło. Fotki są żywcem wyciągnięte z puszki, bez żadnej obróbki. Jedna z nich to sok pomarańczowy w szklance sfotografowany z lampą błyskową z dyfuzorem (ten biały odblask to właśnie lampa), drugie to butelka wody mineralnej fotografowana pod światło z lampki i doświetlona lampą błyskową (z dyfuzorem, a jakże).

Ok, plan na kolejny tydzień (czyli jakieś 2 dni do poniedziałku:)) – szeroki kąt. Nie będę ściemniał, że zaraz wyruszam na fotołowy, bo właśnie kończę importować zrobione już zdjęcia. Mam nadzieję, że coś ciekawego wybiorę. Jeszcze większą nadzieje wiąże z tym, że regularnie i uczciwie będę realizował założenia wyzwania.

 

Pozdro.